3. "i'm gonna make you mine.. no matter what it takes"

18 .

" You´re on a whole new level of charmer"


Kiedy Harry ukończył osiemnaście lat, zaczął pracować .

Cóż, pracować i grać , bo nie przyprowadzasz pięciu chłopców do LA , nie ważne kim są i nie oczekujesz żeby spędzali swój cały wolny czas na kręceniu programu telewizyjnego .

To trochę gówniane , nie mógł napić się swojego pierwszego legalnego drinka w domu , w dniu swoich urodzin , no ale nie musi się tym przejmować, bo przecież to nie jest tak jakby nigdy nie pił alkoholu , i on nie oczekiwał tego doświadczenia , pierwszego kaca ,  wtedy to by było całkiem inne , ponieważ by było legalne.

Louis jest jedyna osoba która budzi go nad ranem , i w sekundzie ‘wszystkiego najlepszego’ wymyka się z jego ust , i wreszcie rzuca poduszką w lokowatą głowę Harrego . Harry przypomina sobie życzenie z poprzedniego roku .

Miłość .

I myśli , po raz pierwszy , może , tylko może, ją znalazł. Ale życzy sobie jeszcze raz , na wszelki wypadek .

Aut . Jak bede miala czas to dodam jutro nowy rozdzial :) , chce widziec pod tym rozdzialem 5 komentarzy :D whiip , milego czytania i mam nadzieje ze wam sie podoba .