Jason Walker - Kiss Me .
17 .
Kiedy Harry ukończył siedemnaście lat przeżywał największą przygodę swojego życia , i czuł się w połowie jak nie w rzeczywistości , zdawał sobie z tego sprawę ze osiągnął bardzo dużo w takim młodym wieku , szesnastu lat .
Teraz siedemnaście nie wydaje się być taka wielka przeszkodą .
Jest z powrotem w domu na cały dzień , jego matka dokładnie podkreśliła ze to dość jasne , ze choć pytała , to nie było pytanie . Miałem się stawić na moje urodziny do domu .
Tak wiec tam był , przy tym samym stole co rok wcześniej , patrząc na to samo , stopione świece i miał ten sam dylemat .
Bo co masz sobie zażyczyć jeśli masz teraz wszystko czego kiedykolwiek chciałeś ?
I wtedy w jego głowie miga obraz , jeden , solowy wizerunek Louisa , i pamiętasz co zażyczyłeś sobie rok wcześniej .
Miłości .
Wiec pochylił się nad świecami i zdmuchnął świeczki , te same życzenie unosiło się w powietrzu jak dym świec , a jego bliscy krewni klaskali i wiwatowali .
Wszystko co teraz potrzebował to miłość .
aut .
Nastepny rozdzial dodam jak zobacze przynajmniej z 3 komentarze :) Mam nadzieje ze wam sie podoba .
Jej. Świetne tylko krótkie... Kiedy będzie coś bardziej rozwiniętego?
OdpowiedzUsuńJa tylko tlumacze wiec nie moge zmieniac opowiadania :) najczesciej te rozdzialy beda dosc krotkie .
OdpowiedzUsuńDosyć intrygujące. Znaczy się w taki pozytywny sposób. Takie no inne. Ciekawi mnie co będzie dalej. : )
OdpowiedzUsuń@GioviMonster
O fak. Kiedyś znalazłam to po ang. ale nie dałam rady przeczytać. Nie to, że nie umiem języka tylko to po prostu było zbyt emocjonalne. Ale cieszę się, że tłumaczysz to :D
OdpowiedzUsuń